Przepis na : obiad
Golonki na moim stole goszczą niezwykle rzadko, bo to rozpustne mięso, choć bardzo smaczne. Wybieram zawsze jak najmniejsze sztuki z cieniutką skórką, takie są najlepsze. Wywar z ich gotowania przeznaczam zawsze do bigosu i te dwie potrawy robię zazwyczaj jednego dnia. Bejcowane w piwie, musztardzie z chrupiącą skórką są aromatyczne i bardzo smaczne. Przygotowane w garnku Fissler który od pewnego czasu testuję, o czym pisałam Wam kilka postów wcześniej, doskonale nadaje się do długiego g... czytaj dalej...