Ten tort jadłam podczas wesela Gwiazdeczki. Kiedy pojawił się na stole pełnym słodkości, od razu wzbudził wielkie zainteresowanie gości. Każdy chciał go spróbować, na wielu talerzykach pojawił się pokrojony na porcje, ale i tak wciąż znajdowali się chętni, by delektować się tym smakołykiem. Na szczęście dla weselników była przygotowana odpowiednia ilość kawałków tej przepysznej, chrupiącej bezy. Kiedy emocje weselne opadły, próbowałam odtworzyć w warunkach domowych niektóre przepisy. Oczywiście zaczęłam od t... czytaj dalej...
Mama dwójki różnopłciowych dzieci. Żona całkiem fajnego faceta. Z wykształcenia i zamiłowania polonistka, niepoprawna romantyczka wyznająca maksymę "Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać, Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć, siebie samego trzeba dać" Zapraszam Cię do mojej kuchni, do mojego osobistego świata. Tutaj gotuję, piekę, rozmawiam z przyjaciółmi, karmię rodzinę i znajomych, czasami piszę wiersze. Jeśli lubisz taki klimat, zostań. Zawsze jest tutaj dla Ciebie miejsce.