Lubię jesień. Na zewnątrz przestaje być nieznośnie gorąco, świat nabiera przyjemnych dla mojego oka, brązowo-pomarańczowych kolorów, a spadające liście przyjemnie szeleszczą pod nogami. Wreszcie mogę założyć ciepły sweter, zaparzyć malinową herbatę, zapalić pachnącą świeczkę, otulić się kocem i usiąść z książką. Jesienią pojawia się dynia – w moim domu powstaje z niej kompot, który wspaniale pachnie goździkami. Jest także żurawina, z której robię kisiel, ... czytaj dalej...
Niezdrowe jedzenie pozostawia w naszym organizmie szkodliwe substancje. Wtedy warto sięgnąć po jabłka!
Czytaj dalej...