Sezon na bób w pełni, nie sposób więc przejść obok niego obojętnie. Ja gotuję bób w lekko posolonej wodzie i traktujemy go jako zdrową przekąskę. Moje chłopaki nie jedzą szpinaku, szczawiu, szparagów, nie przepadają za brokułem, a z zieleniny upodobali sobie tylko bób. Tym razem powstała sałatka, a to za sprawą kaszy, która pozostała po obiedzie i prosiła się o wykorzystanie. Bób, czarne oliwki i pomidorki z chrupiącym pęczakiem z dodatkiem sosu winegret to moja propozycja na lekką sałatkę. Następnego dnia rów... czytaj dalej...