Oboje zakochaliśmy się w tym przepisie (dostałam o rodziców, a oni od swoich znajomych) a właściwie keczupie, który powstał. Jest lekko pikantny (zawsze możecie użyć mniej papryczek chilli), aromatyczny, bardzo pomidorowy i można go stosować do wielu dań. Nasz już prawie zniknął. Obdarowaliśmy małą buteleczką znajomych, którzy stwierdzili po chwili, że to jest fenomenalny smak - chciałoby się go wyjadać łyżką z garnka (podczas gotowania) a potem ze słoiczków. Do przygotowania Ljuticy potrzebujemy: - 3 kg c... czytaj dalej...