Surówki szybko nam się nudzą, dlatego staramy się wymyślać coraz to nowsze połączenia smaków. Ta okazała się strzałem w dziesiątkę, ale nie ma co ukrywać - dla kogoś, kto lubi smak selera, bo jest on tu bardzo wyczuwalny. Ja na pewno powtórzę ją jeszcze kiedyś, polecam zwłaszcza z młodą marchewką, której mamy teraz pod dostatkiem. :-) 2 marchewki 1 gałązka selera naciowego 2 łyżki posiekanego koperku 2 łyżki oliwy z oliwek łyżka soku z cytryny sól, pieprz 1. Marchewki obieramy i ścieramy na tarce. Seler naciow... czytaj dalej...
Najlepiej czuję się w kuchni. ;) Gotuję z prostych, powszechnie dostępnych produktów.