Ten twarożek nazwałam czeskim, bo podawany jest w moje ulubionej czeskiej restauracji:). Pojawia się tam w formie czekadełka, razem z kromką razowego chleba i marynowanymi parówkami. Jest banalny w wykonaniu i przepyszny. Uwaga! BARDZO mocno czosnkowy:). Ja kupuję twarożek już zmielony. Z twarogiem niezmielonym to już nie to samo. 350g twarogu dobrze zmielonego 4-5 ząbków czosnku 4-5 łyżek posiekanej natki pietruszki sól, pieprz 1. Czosnek przeciskamy przez praskę, natkę pietruszki siekamy. 2... czytaj dalej...
Najlepiej czuję się w kuchni. ;) Gotuję z prostych, powszechnie dostępnych produktów.