Odkąd odkryłam ten przepis korzystam wyłącznie z niego. Ciasto na pizzę bez wyrastania wydało mi się zbyt idealne by było prawdziwe... a jednak!:) - jest miękkie i puszyste - nie czuć w nim drożdży - sami decydujemy czy będzie miękkie czy chrupiące zależnie od czasu pieczenia - jeśli chcemy grube ciasto, podwajamy porcję bez obaw, że ciasto się nie upiecze (pieczemy wtedy 20 minut) - możemy zrobić z niego również małe pizze- pizzerinki - możemy rozłożyć ciasto na całą blachę lub uformować kształt klasyczne... czytaj dalej...
Najlepiej czuję się w kuchni. ;) Gotuję z prostych, powszechnie dostępnych produktów.