Kolejna, niekłopotliwa do wykonania, wołowa pieczeń. Jak w wielu moich przepisach zrobiona w wolnowarze. Aby mięso lepiej trzymało formę przed włożeniem do wolnowaru obwiązuję je sznurkiem. Najlepiej po upieczeniu mięso schłodzić, kroić w plastry całkiem zimne, a następnie odgrzewać w sosie. Tak zrobione mięso jest również bardzo smaczne na zimno. Polecam! składniki (na 4 porcje) ok 1200 g kg wołowiny na pieczeń ( u mnie łopatka) 2- 3 łyżki musztardy Dijon sól pieprz 1 cebula pokrojona w krążki 3 - 4 ząbki czosn... czytaj dalej...