Serniki to zdecydowanie moja bajka! Uwielbiam je piec i raczyć nimi moich gości. Tym razem do masy serowej dodałam pastę pistacjową i wodę różaną. Spód powstał ze zmielonych ciasteczek owsianych i masła orzechowego. Całość smakowała tak, jak to sobie wyobrażałam. Sztos! Przypomniał mi się smak lodów pistacjowych z chałwą z mojej ulubionej szczecińskiej lodziarni Marczak. I już po fakcie przyszedł mi do głowy pomysł, że można by do masy serowej dodać pokruszoną chałwę, ale to pomysł na przyszłość, albo podpow... czytaj dalej...