"Miał być tort, miał się znaleźć czas i miało być wszystko na tip top. No niestety, tu budzik zadzwonił zbyt późno, tu zabrakło śmietanki, tu nawet samochód za bardzo zahamował. Co tu począć jak boki nie wygładzone, czasu brakuje a trzeba już wsiadać do auta? Co zrobić, jak samochód hamuje, a my wyprzedamy i tym samym powodujemy, że dwa blaty zaczynają się ślizgać po paterze? Nic, tylko wziąć dwa głębokie oddechy, zamknąć oczy i powiedzieć sobie, że z urodzinowego tortu zawieziemy na rodziny obiad przepyszne(!) mał... czytaj dalej...