Bardzo lubię przygotowywać na śniadanie lub kolację omlety. Ostatnio w szczególności upodobałam sobie ich słodką odmianę. Dlaczego? Bo takie omlety smakują nie tylko mi, ale też i mojej małej księżniczce. Dziś zapraszam Was na kokosowy omlet figowy. Ten mały owoc jest tak wdzięczny w smaku i wyglądzie, że nie mogło go zabraknąć w mojej kolacji. Mój kokosowy omlet figowy podałam w towarzystwie herbaty o smaku owocu granatu "Love" od Teekanne. Polecam! Herbata "Love" uwodzi nie tylko smakiem, ale też i aroma... czytaj dalej...
Wkładając serce w potrawy otrzymujemy w zamian radość najbliższych. A nie ma nic piękniejszego niż uśmiech tych, których kochamy. Zwłaszcza tych najmniejszych domowników!
"Słodkie okruszki...bo tylko tyle zostaje, jeśli wkładamy serce w to co przyrządzamy"