Przepis na : deser
To byl cudowny dzien ze sloncem. Wlasciwie prawie dwa dni, nie liczac trwajacej kilka minut burzy z ulewnym deszczem i gradem. Ta burza niestety przegonila nas z pieknego ogrodu, gdzie po kilku szarych dniach chcielismy nacieszyc oczy soczysta zielenia.Kolejny raz deszcz pokrzyzowal nam plany.Jednak po tej wyprawie w naszym domu pojawil sie wazonik z bukietem konwalii. To juz chyba ostatnie biale dzwoneczki tej wiosny. Ich won rozchodzi sie po calym salonie i az zal bedzie je wyrzucic za kilka dni.Pamietam... czytaj dalej...
Niskokaloryczna dieta hiszpańska nie jest dla osób o słabej woli, lecz zawarte są w niej wszystkie smaki.
Czytaj dalej...To, że zdrowa dieta powinna być bogata w duże ilości warzyw i owoców każdy z nas wie, lecz gdy nie jesteśmy specjalistami od zdrowia często nie mamy pojęcia, których produktów nie powinno się ze sobą łączyć.
Czytaj dalej...Jest to dieta warzywno-owocowa. Według dr Dąbrowskie głodówka organizmu pomaga w leczeniu różnych schorzeń.
Czytaj dalej...Dieta odmładzająca dr Gayelorda Hausera to dieta przede wszystkim oparta na sokach ze świeżych warzyw oraz owoców.
Czytaj dalej...Jaki pyszny ten deserek! Robiłam synkowi taki z truskawek w zeszłym roku i chyba z malin, do tego ciasteczka albo biszkopciki i serek Danio. Pyszne było:) Pozdrawiam:)
Bardzo lubię Amaretti w deserach, swietnie się sprawdzają!A u nas był MOKRY, szary, brzydki dzień. Wrrrr...
Ja tez lubie miec swieze kwiaty w wazonie. Takie bukiety postawione na stole maja swoj urok :))Deser musial byc przepyszny. Gdybym tylko mogla, porwalabym taki jeden pucharek :))
uwielbiam dni pełne słońca i kwaśnego rabarbaru. a od zapachu konwalii..bardziej lubie bzy.
Majanko przypominam sobie teraz Twoj deser. W moim tez wykorzystalam serek Danio :)Aniu bardzo lubie amaretti w deserach. Prawda, ze sprawdzaja sie wysmienicie.U nas teraz tego slonka jak na lekarstwo, ale juz nie pada tak jak w ubieglym tygodniu.Majka ja sie stesknilam za takimi deserami wiec moze sie uda i beda czesciej :)Asiejko tez wole bez, ale bzu juz nie ma w naszym ogrodzie, zostaly ostatnie konwalie.My jednak burze ostatnio zbyt czesto sa, czesciej niz desery w moim domu.Pozdrawiam i zycze milego dnia :))
takiego deseru jeszcze nie jadłam, wygląda mega smakowicie :) pozdrawiam
Amaretti leżą sobie u mnie w szafce i czekają na zużycie. Może właśnie do takiego deseru ... :)Apetycznie wygląda :)
Piegusek wiec ja moge spokojnie Ci ten deser polecic. Tylko uwaga - jest bardzo sycacy.Abbra milo mi bedzie jesli wyprobujesz deser. Smacznego zycze.Olciaky dary wiosny sa wspaniale prawda?Pozdrawiam Was goraco!