Przepis na : deser
Wczorajszy dzień minął pod znakiem kasztanów. Postanowiłam (w końcu!) wykorzystać mój zapas. Był to też pierwszy raz kiedy kasztany jadłam i już wiem, że nie są one czymś za czym przyjdzie mi szaleć (jak w przypadku choćby pistacji). Puree kasztanowe z dodatkiem czekolady i wanilii smakuje nawet całkiem nieźle. Na pewno przypadnie do gustu amatorom kasztanów. Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzac... czytaj dalej...
Olu dla mnie kasztany to jak na razie smak, którego zupełnie nie znam. Ale co do pistacji to mogę Ci przybić "piątkę" :)Np.Pesto pistacjowe powaliło mnie smakowo !!!
ja lubię kasztany więc chętnie zrobię sobie taką pastę:) bardzo ładna dekoracja na zdjęciu:)
Wow, nie wyobrażam sobie w ogóle tego smaku. Choć próbowałam kasztany i tez miód kasztanowy.Taka nutella musi być pyszna.:)
ja wiem, że kasztany w postaci słonych dań bardzo mi odpowiadają, a na słodko? się okaże ;) krem mówi do mnie, oj móóówiiiii...
fajne fajne, lubię kasztany i intryguje mnie ten przepis bardzo a zapasów niestety nie mam
Czy kasztany to nasze polskie czy muszą być jadalne , bo ja jadłam pieczone we Włoszech a takich co u nas rosną to jeszcze nie jadłam smacznie wygląda ta nutella:)
Basiu to muszą być kasztany jadalne. W okresie jesiennym są dostępne w marketach. Pozdrawiam
Tak sobie myślałam że nie takie co rosną w parkach, dziękuję i pozdrawiam:)