Sernikobrownie z rabarbarem, i nagły przypływ sił

Sernikobrownie z rabarbarem, i nagły przypływ sił

Sernikobrownie z rabarbarem, i nagły przypływ sił

W poniedziałek dużo czasu spędziłam w kuchni. Nie dlatego, że robiłam wyjątkowo dużo różnych rzeczy. Skupiłam się na jednym - drożdżówce . Gdzieś w międzyczasie przygotowałam pyszny koktajl i szybką sałatkę na obiad, ale to właśnie ciasto drożdżowe pochłonęło całą moją uwagę. Zrelaksowało mnie niesamowicie, i sprawiło, że znów nabrałam chęci na blogowanie. Przez ostatni miesiąc pisałam bowiem raczej z przyzwyczajenia czy też niepisanego obowiązku. Moją głowę zaprzątają teraz zupełnie inne sprawy, choć większość z n... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Pożeraczka, czyli raz adobrze

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.