Mamy właśnie sezon na morele, brzoskwinie i nektarynki. Śliczne to owoce - okrąglutkie, żółto-pomarańczowe, często z intensywnie czerwonym rumieńcem. Kuszą ze straganów i naprawdę rozumiem, jak ciężko przejść obok nich obojętnie. Ja jednak najczęściej tak właśnie robię; morele wydają mi się mdławe, a drobne włoski na brzoskwiniowej skórce skutecznie mnie odstręczają. Z całej rodziny najbardziej lubię nektarynki; słodkie i miękkie zjadam z przyjemnością, gdy za oknem słonko radośnie przygrzewa. W tym roku jedn... czytaj dalej...