Moje życie jako blogerki kulinarnej nie jest pasmem samych sukcesów w gotowaniu i pieczeniu. Nieraz zdarza mi się ugotować coś, co niby jest zjadliwe, ale nie na tyle, żeby zrobić to kiedykolwiek ponownie. Kiedyś upiekłam taki chleb, że nawet kaczki w stawie nie chciały go jeść ... Cóż, bywa i tak. Próbuję dokształcać się w gotowaniu, bo bardzo to lubię i lubię, gdy moje jedzenie smakuje innym. Jest jednak coś, czego na tym etapie swojego życia nie jestem w stanie pokonać. Jest to biszkopt w czystej postaci - bez ... czytaj dalej...