Cześć! Ledwo weszłam do domu po pracy a lunęło! Tak dwa razy tuż po 15 godzinie przeszła burza. Zaraz pojawiło się piękne błękitne niebo. W przerwie między burzami pobiegłyśmy z córką na ogród i zerwałyśmy trochę fasoli, cebuli. Obiad jak się patrzy. Fasolka w innym wydaniu jak z bułką tartą. Cięższy kaliber ciut mogę rzec. Można się najeść z prawdziwym smakiem. Przyrządziłam ją w pomidorach i z kiełbasą. Czasami robię bez kiełbasy w samym sosie, ale dziś odmieniłam troszkę. Składniki: * ok. 1/2 kg fasoli ... czytaj dalej...
Uwielbiam "stać przy garach". Uwielbiam jeść, testować nowe smaki. Na co dzień pracuję jako księgowa a po pracy kuchnia jest wyłącznie moja :D
Zapraszam do poczytania z moimi zmaganiami z garami:D Smaki dzieciństwa, próby odtworzenia kuchni włoskiej, azjatyckiej.