Gofry belgijskie. Takie jakie jadłam, za jakim przepadam. Zachwytu nie wzbudziły u moich najmłodszych, ale Pan mąż wyraził się z uznaniem o tych smakołykach. A Pan mąż wie o czym mówi, od wielu lat pracuje w Belgijskiej firmie zajmującej się dystrybucja, między innymi tych niepowtarzalnych gofrów. Przymierzałam się do kilku przepisów, ale tylko ten z bloga - Moje wypieki był najbardziej przejrzysty, i z produktów które i wy też znajdziecie, jeśli nie w waszej spiżarni, to na pewno ... czytaj dalej...