Faworki czy chruściki? Jak je nazywacie? Ten karnawałowy przysmak kojarzy się z odwiedzinami u babci, gdy z kubkiem malinowej herbaty zajadaliśmy najlepsze faworki na świecie. Zawsze myślałam, że ich zrobienie wymaga niezwykłego wysiłku i nadprzyrodzonych wręcz zdolności, żeby z ciasta powstały takie leciutkie, kruche chrusty. Odkąd robię je ze sprawdzonego przepisu - udają się za każdym razem. I wcale nie ma potrzeby wybijania ciasta wałkiem, wystarczy zagniatać je kilkakrotnie składając. Z p... czytaj dalej...
Według chrześcijańskiego kalendarza jest to ostatni czwartek przed wielkim postem, znany również pod inną nazwą „zepsuty czwartek”.
Czytaj dalej...