Miałam dzisiaj upiec ciasto, ale jakoś tak szybko minął mi czas, że jak się spostrzegłam już był wieczór. A wszystko przez to, że musiałam wyjść na zakupy, bo w lodówce miałam tylko światełko, a potem wyjście do lekarza. I tu muszę powiedzieć coś optymistycznego. Nie siedziałam już w poczekalni sześć godzin, a tylko trzy.:) Na obiad przygotowałam kaszę zapiekaną z mięsem, a do tego ogórek konserwowy ze słoika. Ja użyłam kaszy jęczmiennej, ale możecie użyć dowolnej swojej ulubionej. Składniki 300 g kaszy jęcz... czytaj dalej...