Przepis na : deser
Karnawałowe róże pamiętam z dzieciństwa, kiedy to Mama wróciła z kursu prowadzonego w Kole Gospodyń Wiejskich z nowym pomysłem na przygotowanie faworków w innej formie. Następnego dnia cała Rodzinka była zaangażowana w robienie karnawałowych różyczek , a więc tłuczenie ciasta, wykrawanie i nacinanie, smażenie i ozdabianie. Niestety ten przepis się nie zachował, ale w tym roku Szwagier Ed nagrał Mamę przekazująca dokładne instrukcje i przesłał to nagranie do nas. Mama niczym zawodowa youtuberka spisała się znak... czytaj dalej...
Według chrześcijańskiego kalendarza jest to ostatni czwartek przed wielkim postem, znany również pod inną nazwą „zepsuty czwartek”.
Czytaj dalej...