Przepis znalazłam dawno w jednej z książeczek o kolacjach na gorąco mojej mamy. Od razu przypadł mi do gustu, danie robiłam już tyle razy, że robię je z głowy, próbowałam odnaleźć książeczkę by podać konkretne źródło jednak w mojej kolekcji przepisów jest to bardzo trudne.Tym razem ze smażeniem naleśników pomagał mi mój smakosz, podrzucał je jak profesjonalny kucharz :) Był to bardzo pyszny, sycący późny obiad.Składniki:Na naleśniki:mąka 2 szklmleko ok. 0,5 litra woda gazowana jajko 1 szt.olej 2 łyżkisól szczyp... czytaj dalej...
Mam na imię Kamila. Uwielbiam oglądać blogi kulinarne, z których czerpię inspirację. Sama prowadzę bloga, gdzie zapisuję swoje codzienne zmagania z kuchnią.Gotowanie i jedzenie to moje hobby.