Wojna myśli w mojej głowie. Jak kiedyś umrę i trafię do nieba to uhonoruję Oscarem tamtego Szefa za scenariusz mojego życia:P A wcale nie przepadam za jego poczuciem humoru:P Doprawdy, tragi-komedia. Ha, i wcale nie narzekam na nudę. Chyba mnie już nawet rzekomy koniec świata nie zdziwi:P W dodatku jakiś czas temu padł mi aparat. A teraz telefon. Z aparatem. Moim jedynym narzędziem pracy:P Może ktoś się nade mną zlituje i zasponsoruje na gwiazdkę nowy sprzęcik?:P Byłam grzeczna w tym roku. No dobra. Prawie gr... czytaj dalej...
Niezdrowe jedzenie pozostawia w naszym organizmie szkodliwe substancje. Wtedy warto sięgnąć po jabłka!
Czytaj dalej...