Pewne, wspomagajace codziennie życie, wynalazki stały się tak integralna częścia naszego świata, że nie wyobrażamy sobie rzeczywistości, w której one nie istnieja. Ileż to razy zdarzyło mi się warczeć na telewizor 'Po prostu wyjmij komórkę i zadzwoń! Dlaczego szukasz budki telefonicznej?!', a to w czasie jakiegoś starego kryminału z lat '70, na przykład z Columbo... A niedawno czytałam 'The Curse of the House of Foskett' (M.R.C.Kasasian). Gdzie wiktoriański detektyw próbuje dotrzeć do sedna serii... czytaj dalej...