Brittle madness at the end of summer

Brittle madness at the end of summer

Brittle madness at the end of summer

Kruche szalenstwo na koniec lata Musze się przyznać, ze jabłecznik mam opracowany najlepiej. Przyczyna jest dosyć prosta, nawet bardziej niż oczywista. Uwielbiam jabłecznik... I to wszystko, co można z nim pic i jeść, próbując nie mieć wyrzutów sumienia, kiedy zjem za dużo. Wtedy ładnie sobie tłumaczę, ze przecież ten jabłecznik jest bardzo zdrowy... Ciasto, jest mieszanina przepisów, z wyciągniętego z przepisów mamy, z wielu książek o bezglutenowym jedzeniu, a przede wszystkim moim słodkim pierwszym zaspok... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Lajtkraft food intolerance

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.