Tydzień temu wróciłam z Azji. W tamtych rejonach ten owoc jest popularny jak u nas jabłko czy banan. Po powrocie przygotowaliśmy dla znajomych takie spotkanie w nutach azjatyckich. Nie mogło więc zabraknąć pysznych dań rodem z Chin czy Tajlandii. Byłam zaskoczona że mężowi ten deser posmakował bo On ani owoców ani deserów nie jada często. Sam smoczy owoc jest nijaki jednak w połączeniu z innymi składnikami tworzy coś wybuchowego. Specjalnie na konkurs #Ambition przygotowałam zdrową wersję deseru ze smoczym owocem... czytaj dalej...