O piwie zrobiło się głośno dosyć niedawno za sprawą wychodzących jak grzyby po deszczu mini browarów rzemieślniczych działających samodzielnie lub kontraktowo z większym browarem. Patrząc na tą rewolucję nasze odczucia są na pewno pozytywne, lecz przed tą którą obserwujemy obecnie nastąpiła inna, niestety negatywna. U schyłku lat 90tych gdy zachwycaliśmy się nowatorskimi reklamami piwa EB z Jeanem Reno zaczął się proces monopolizacji rynku piwnego. Wkroczyły zagraniczne koncerny i niczym popularny w tych c... czytaj dalej...