Moja mama robiła je często gdy byłam mała. W domu pachniało amoniakiem. Mama nie pozwalała nam otwierać piekarnika podczas pieczenia ciasteczek, bo zapach z piekarnika był żrący ;) Dziś ja robię te ciasteczka dla swojej rodzinki i mówię im dokładnie to samo. Że w samych ciasteczkach amoniaku nie będzie czuć i że piekarnika pod żadnym pozorem nie wolno otwierać podczas pieczenia :) Składniki na 2 duże blachy ciasteczek: 2,5 szkl mąki pszennej 1/2 szkl cukru pudru 2 łyżeczki amoniaku 1/2 kostki margaryny 1 ja... czytaj dalej...