Dziś propozycja na przyjemne, niespieszne rozpoczęcie chłodnego dnia, ciepłym pachnącym, drożdżowym pieczywem. Bułeczki lub mały chlebek upieczony w formie keksowej. Jeszcze delikatnie ciepłe, jako starter w dzień, w którym nic nie jest zaplanowane. Upiekłam je w taki właśnie poranek, tym bardziej doceniam ich rolę. Mało takich dni, po prostu.. A dodatkowo - to pieczywko w kategorii wypieków "keto - chlebo - zastępczych", jest jednym z bardziej trafionych w moje gusta. Pewnie za sprawą drożdży, które spra... czytaj dalej...