Orzeszków piniowych nie lubię (choć może lepiej powiedzieć "nie przepadam", bo zależy jeszcze w czym), więc pesto przygotowałam na pestkach dyni - te uwielbiam :) efekt - pyszny dodatek do potraw! A w wersji piniowej tak go nie określałam ;) Niestety pogoda za oknem nie pozwoliła uchwycić głębi koloru (sos jest troszkę bardziej zielony, choć nie tak jak ten ze sklepu). Składniki: 1 krzaczek bazylii 2 łyżki pestek dyni 3-4 łyżki oliwy z oliwek extra virgin 1 ząbek czosnku kilka kropel soku z cytryny 2 łyżki dro... czytaj dalej...