Pyszne i puchate bułeczki orkiszowe, na zdjęciu rwane jeszcze gorące - później smarowane masłem i maczane w domowej konfiturze wiśniowej. W przepisie podane jest jajko do posmarowania bułek przed pieczeniem i posypaniem ziarnami - jak to ostatnio czasem przy niedzielach niehandlowych bywa, ostatnie jajka zużyłam do ciasta, więc wierzch bułek zwilżałam wodą i ziarna dociskałam. Trzymały się, jednak jeśli będziecie piec - upewnijcie się, że macie wystarczającą ilość jajek, bo ziarna lepiej trzymają gdy piecz... czytaj dalej...