Jak zwał tak zwał masę, z której można wyczarować naprawdę wiele. Wystarczy trochę wyobraźni i najzwyklejsze ciasto przemienia się w ujmujący torcik. Zbliża się chrzest mojego synka, więc zakasałam rękawy i zabrałam się za przygotowania. Wymyśliłam sobie aranżację -wcale nie niebieską ( chłopaki nie są wcale skazani na kolor blue) a pistacjowo-zieloną. Białą masę cukrową można z powodzeniem kolorować barwnikami spożywczymi. Jeżeli tak jak ja zrobicie masę cukrową sami w domu, barwnik najlepiej dodać w m... czytaj dalej...