Jutro zaczynamy wakacje, więc dziś mamy dzień pakunkowy. Mam wolną chwilę, postanowiłam do Was jeszcze napisać. Chociaż w sumie to nie takie „jeszcze”, bo chyba jednak będę normalnie publikować przepisy. Na początku myślałam, że będę pisać po prostu mniej. Z drugiej strony i tak będę gotować na miejscu, więc przerwy od bloga nie będzie. To samo pisałam Wam w zeszłym roku, bo jutro jedziemy w to samo miejsce, w którym byliśmy rok temu. Będę miała swoją kuchnię. Zabieramy więc blendery i inne rozdrabnia... czytaj dalej...
Większość ludzi ślepo wierzy w mity gdzieś tam zasłyszane, a nie skupia się nad ich sensem. Postaramy się odpowiedzieć jak to jest z ogórkiem i pomidorem, łączyć czy nie?
Czytaj dalej...