Przepis na : deser
Odkąd na świecie pojawiła się Tola, na blogu czasami pojawiają się różne dziwactwa. Dziś np. zjadła na obiad ryż z jagodami i jogurtem, który tak bardzo kojarzy mi się z dzieciństwem, a którego nie mam na blogu. Tak, już mam zapisane, żeby to nadrobić. Myślę, że post pojawi się w przyszłym tygodniu. Tolka mnie inspiruje do gotowania takich rzeczy. Dla mnie to będzie pamiątka, dla kogoś może także inspiracja. Budyń z herbatnikami pierwszy raz jadłam w domu rodzinnym mojego męża. Był dla mnie trochę dziwaczny, ... czytaj dalej...