Ten weekend mieliśmy spędzić na pracach ogrodowych. Mamy kilka nowych rouślin do posadzenia, a później planowaliśmy cieszyć się kawą przy nowym stoliku, który zrobił mąż korzystając z nadmiaru dodatkowego czasu, przy okazji odkrywając w sobie nowe hobby, czyli stolarkę ogrodową. Jednak pogoda zweryfikowała te plany i wypoczywamy w domowych pieleszach. Taka deszczowa pogoda ma swoje plusy, przede wszystkim ziemi przyda się nawodnienie, a w domu można się pogrzać przy piekarniku piekąc ciasta. Idąc na łatwizn... czytaj dalej...