Złośliwy weekend- tak mogę określić moje ostatnie dni. Zaczynając od piątku, który zamierzałam przeznaczyć na naukę. Nie było o tym mowy, gdyż moje plany zostały całkowicie zmienione przez czynniki zewnętrzne. Wczoraj, zaliczyłam pierwszą i OSTATNIĄ samodzielną wyprawę samochodem do dużego miasta. Dlaczego? Parkingi i niektórzy mieszkańcy są bardzo zdradliwi. Mogą na przykład zadzwonić po straż miejską, która odholuje wam samochód. O tak! Szkoda, że nikt nie zrobił mi zdjęcia, gdy wyszłam z kursów przygotowawcz... czytaj dalej...
Te warzywa są dla naszego organizmu bardzo wartościowe!
Czytaj dalej...