Zapiekanka makaronowa wielokrotnie ratowała moje obiadowe plany, zwłaszcza wtedy, gdy lodówka świeciła pustkami, a w kuchni liczyła się każda minuta. Pamiętam, jak po powrocie z pracy – zmęczony, ale głodny – wrzucałem ugotowany makaron do naczynia, dodawałem cokolwiek, co było pod ręką, i… niezmiennie czułem, że brakowało w tym wszystkim jednego składnika: dobrego sosu. Z czasem zrozumiałem, że to właśnie sos decyduje o charakterze całej zapiekanki – nadaje jej głębię smaku, strukturę i uruchamia wspomnienia p... czytaj dalej...
Lubimy gotować i dzielić się przepisami