Ciasto, przy którym nie trzeba się zbytnio naprawcować, jedyne czego potrzebuje to trochę czasu i spokoju, żeby wyrosnąć, a w zamian mamy niezły kawał pysznej, puszystej, słodkiej drożdżówy z soczystym, lekko kwaskowym rabarbarem i chrupiacą kruszonką. Idealne do kubka herbaty, kawy, mleka czy kakao na wiosenne śniadanie na świeżym powietrzu, w ogrodzie. Kocham takie chwile rozpusty, a Wy? Składniki (tortownica o średnicy 25 cm): Ciasto: 4 szklanki (ok. 600 g) mąki 1 szklanka (200 g) cukru 1 szklanka (250 ml) ... czytaj dalej...
Bloga traktuję jak swoistą formę własnego idealnego „przepiśnika”. Braki w zdolnościach kulinarnych postaram się nadrobić szczyptą fantazji i i dużą porcją ryzyka. Możecie się spodziewać świeżego spojrzenia na tradycyjne przepisy jak i ponadczasowych przepisów naszych babć, które nie wymagają już żadnych ulepszeń. Bo z gotowaniem jest jak z życiem… należy dążyć do harmonii….czasami słodząc kilkoma łyżeczkami cukru, a czasami podkręcając smak odrobiną chili. Jedno jest pewne każde danie będzie okraszone dużą ilością „serca”.