Czy jest coś cudowniejszego niż wielka słodycz utkwiona w malutkiej kuleczce? Oj, chyba nie! Pralinki są słodkie, więc już jedna spokojnie uzupełni nasz niedobór cukru na długi czas. To, że smakują wyśmienicie, nie muszę Wam mówić, bo sami zapewne myślicie podobnie. Domowe kokosowe pralinki były na tzw. liście do zrobienia już bardzo długo, aż wreszcie się za nie wzięłam, gdyż wszystkie składniki posiadałam w domu. Musiałam je w końcu spróbować! Szkoda tylko, że tak późno. Na różnych blogach od zaw... czytaj dalej...
świetny blog i z bardzo fajnymi, praktycznymi przepisami:-) pozdrawiam
To teraz kolej na mnie, jeszcze nie robiłam.Widziałam na blogach i często o nich myślałam, bo uwielbiam kokos:)
Zawsze jak stoją w lodówce, masa jest troche bardziej zwarta. Mozesz to pominąć ale ja takie rzeczy zawsze wstawiam do lodówki.
ba, nawet je przechowuję w lodówce, są lepsze niż w temperaturze pokojowej i spotkasz to w wielu przepisach, a czytałam różne, mimo że wykorzystałam wersję Natalii:)
wyglądają naprawdę wspaniale! człowiek ma ochotę od samego patrzenia:)
Dzięki za podpowiedź w sprawie devolaya u Małej kuchareczki:) Nie wpadłam na to,żeby je jeszcze zapiec.A z mozzarellą musza być pyszne! Na pewno zrobię:)))
wygladaje przepysznie, ja niestety nie mam wyobrazni i talentu do łakociPozdrawiamkjakksiazka.blogspot.com
Aktualnie czytam ksiązkę '' Miłośc z kamienia'' Grażyny Jagielskiej. Zapowiada się ciekawie. Myślę, że z lekkością dobrnę do końca i oczywiście pojawi się rezencja. Co do Greya masz rację. Ale warto przeczytać, by samemu sobie zdanie wyrobić. Ja testuję różną literaturę, blbo jest fajnie, albo do d... ;D
też mam czasem ochote rzucic i dalej się nie męczyć, ale jakos staram sie walczyc. choc nie ukrywam, że zdarzyło mi się czegoś nie przeczytac do konca.
mniam mniam! obserwuję i liczę na to samo ; )bulion-pamietnik.blogspot.com
Od dawna mam ochotę na kokosowe kuleczki,podejrzewam że w najbliższym czasie zrobię je wg.tego przepisu:)