Dawno, dawno temu kupiłam pewną książkę (jakże wydawała mi się wówczas egzotyczna!) a była to "Kuchnia wegetariańska świata" wydana przez MUZĘ. Wówczas mało, który przepis byłam w stanie wypróbować, dzisiaj mam ich na koncie całkiem sporo. Na jambalayę rodem z Nowego Orleanu miałam chęć już jakiś czas temu, dzisiaj ją przygotowałam. Jest to wersja wege ale ja podałam do niej kawałki łososia, nie czytaj dalej...
Ruda, z zamiłowaniem do wypieków kulinarnych i nie tylko, potraw makaronowych i różnistych egzotycznych, a także ceramiki najchętniej własnego wyrobu, dobrych książek i filmów z klimatem. Mama Blondyneczki i Blondasa, do niedawna niania a teraz po prostu pełna pasji podwójna Mama Wiewiórka :)