W sezonie śliwkowym zawsze sięgam po ten przepis. Dostałam go kiedyś od teściowej i kiedy go wypróbowałam, okazał się hitem nie do pobicia :) Bywały sezony, że piekłam go trzy razy w tygodniu :) Znika po prostu błyskawicznie... Syn, tu dodam, że niejadek, który na wszystkie ciasta z owocami ma długie zęby, zjada naraz jeden cały rządek :) o innych rekordach nie będę się rozpisywać... spróbujcie sami :) Składniki: 3 szklanki mąki pszennej (typ 550), 200 g masła,1 szklanka cukru, 3 płaskie łyżeczki... czytaj dalej...