Przepis na : obiad
Zawsze mówię, że makaron to szybki obiad , a u mnie z czasem to często cienko. Mam tyle pracy, że nie mogę się jakoś ogarnąć, ale w miniony weekend zaplanowałam zbieranie grzybów chociażby się waliło i paliło. Musiałam się koniecznie jakoś odprężyć, a wiadomo na łonie natury najlepiej. Po raz pierwszy mój małżonek nazbierał więcej grzybów niż ja. Chyba będę musiała zmienić okulary… Grzybów mnóstwo, a zbierając je w lesie już obmyślałam przepis z ich udziałem. Przy poniedziałku po pracowitym dniu ten prze... czytaj dalej...
Molekularny biolog z wykształcenia, kulinarna blogerka z zamiłowania