Zapomniałeś o śniadaniu? Żona jest głodna, dziecko płacze, a za oknem niedziela handlowa? Taki był właśnie pierwszy raz kiedy upiekłem bułeczki ratunkowe. Ale potem piekłem je jeszcze wiele razy, tak po prostu. Bułeczki wyrastają na proszku do pieczenia, a nie na drożdżach czy zakwasie, więc nie potrzebują czasu na fermentację. Dlatego można je piec od razu po uformowaniu ciasta. Często spotykałem się z podawaniem ich do kolacji czy obiadu, ale ja najczęściej piekę je na śniadanie. Są małe i bardzo smaczne. ... czytaj dalej...