Co robiło się u mnie w domu kiedy zostawały białka z innych wypieków? Dwie rzeczy (no trzy, ale omletu z białek nie liczę): albo pieguska albo kokosanki. Pyszne, pachnące kokosem, delikatne. Doskonałe do kubka kakao albo popołudniowej kawki. Są małe, na jeden gryz, więc można je zabrać na przegryzkę na spacer lub do pracy czy szkoły. Mniam, mniam :) SKŁADNIKI: 250 g wiórków kokosowych 60 g masła 150 g cukru 1 łyżka mąki ziemniaczanej 2 białka 2 łyżki mleka w proszku szczypta soli WYKONANIE: Masło rozpuszcz... czytaj dalej...
Ciasta na Święta Bożego Narodzenia to w ostatnich dniach bardzo często przeszukiwane hasło w Internecie.
Czytaj dalej...