W zasadzie jest to pół przepisu bo używam szaszłyka który kiedyś piekłam w piekarniku ( Rozsypany gulasz z piekarnika ). U mnie ( i chyba nie tylko u mnie ) często jest tak , że zrobię za duże porcje jakiegoś dania i potem mrożę pozostałości. Potem albo je odgrzewa w niezmienionej formie , albo używam jako pół produkt do innego dania. Czytaj więcej » czytaj dalej...
Można rzec, że jest to najpopularniejsze danie polskiej kuchni, lecz nie każdy potrafi go przyrządzić tak by zapierał dech w piersiach.
Czytaj dalej...Uważam, że powiedzieć o kimś ---,,Kura domowa "--- to komplement .