Nie zależnie od tego co mówi większość , ze latem to nie ma sie ochoty na mięso - u mnie jest odwrotnie. Co prawda przesuwa sie pora o której mamy ochotę na posiłek- zamiast w południe jedli byśmy go najchętniej o zmierzchu , ale za to mięso i warzywa po równo .Duże ,,wzięci " maja wszelkie duszonki , mięsa z grilla z micha sałat lub gulasze z warzywami sezonowymi. Czytaj więcej » czytaj dalej...
Uważam, że powiedzieć o kimś ---,,Kura domowa "--- to komplement .