W tym roku kiepsko u mnie z malinami, praktycznie nie mam z nich nic przygotowanego na zimę. Jestem typem człowieka, który cieszy się z tego co ma, Nie zaprzątam sobie głowy tym czego nie mam. A ja mam jeżyny, więc tragedii nie ma. Będę działać zimą jeżynami. Pamiętacie mój ulubiony sos do pizzy albo do wątróbki? Ten z octem balsamicznym i musem malinowym? W tym roku będę jadła z musem jeżynowym. Będę kombinować tym co mam, bo malin za 13 zł za 1 kilogram kupować nie zamierzam, po prostu nie stać mnie na ta... czytaj dalej...
Znany od bardzo dawna sposób pasteryzacji niektórych produktów w szczelnie zamkniętym szklanym słoiki jest najlepszym sposobem na przedłużenie ich czasu do spożycia.
Czytaj dalej...