Smalec wpisuje się nieodłącznie w „dobre praktyki” ze strony restauracji w stosunku do klienta na Podhalu. Przychodzisz na obiad z rodziną? Dostajesz na starcie na stół smalec, chleb i czasami ogórki. Taki appetizer polish style. Jest to odbierane jako miły gest ze strony restauracji lub karczmy, bo wygląda to tak, jakby chcieli nas ugościć i pokazać „czujcie się u nas dobrze”. Nie wiem jak wygląda sytuacja w innych regionach Polski, ale na południu jest to jeszcze czasami praktykowane. ... czytaj dalej...