Pasztet sojowy – bez pieczenia

Pasztet sojowy – bez pieczenia

Pasztet sojowy – bez pieczenia

Marzyło mi się zrobienie pasztetu, który byłby delikatny, kremowy (trochę jak mus) i niewymagający pieczenia, ponieważ na obecnym mieszkaniu nie posiadam piekarnika. Czy było to trudne wyzwanie? Nie powiedziałbym. Wystarczyło sięgnąć pamięcią do starych i niezbyt chlubnych czasów, gdy mięso jadałem na co dzień. Był wtedy, jakże okrutny dla gęsi, pasztet strasburski (pasztet z gęsich wątróbek). Jeśli chcesz wiedzieć dlaczego okrutny to poczytaj więcej na temat hodowli gęsi pod tego typu wyroby, ponieważ to nie... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Blendman

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.